SEA | Refleksje na temat stanu obrony powietrznej Polski w kontekście wniosków z doświadczeń historycznych i potrzeb obrony Polski
1770
post-template-default,single,single-post,postid-1770,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,vertical_menu_enabled,side_area_uncovered_from_content,qode-theme-ver-9.4.1,wpb-js-composer js-comp-ver-4.11.2.1,vc_responsive,mob-menu-slideout-over
 

Refleksje na temat stanu obrony powietrznej Polski w kontekście wniosków z doświadczeń historycznych i potrzeb obrony Polski

Refleksje na temat stanu obrony powietrznej Polski w kontekście wniosków z doświadczeń historycznych i potrzeb obrony Polski

Opinia gen. Leona Komornickiego, członka Rady Wykonawczej SEA, nt. obrony powietrznej Polski.

Tysiącletnie dzieje Polski to historia ciągłej walki i zmagań całego narodu o przetrwanie oraz o zachowanie bytu narodowego i państwowego, a w czasach zaborów okupacji – także walk o odzyskanie niepodległości. Doświadczenia z tych dziejów stanowią niezwykle cenne i niezastąpione, również współcześnie, źródło wiedzy o podstawach sukcesów i przyczynach klęsk w obronie państwa. Rekapitulując te rozważania stwierdzić można:

1.     Polska przez większość swojej historii potrafiła skutecznie przeciwstawić się zagrożeniu militarnemu i agresji przeważających sił sąsiadów. Sukces osiągano wówczas, gdy państwo polskie było przygotowane do obrony zawczasu. Wyrażało się to przede wszystkim w kształtowaniu świadomości patriotycznej (utrzymywaniu  wysokiego poziomu ducha i woli obrony państwa w całym narodzie) oraz w traktowaniu przez gremia kierownicze obrony państwa jako patriotycznego zadania.
Przygotowanie obronne państwa polegało na utrzymywaniu sprawnego systemu mobilizowania sił zbrojnych, opartego na wysokiej jakości kadry dowódczej oraz uregulowaniach prawnych dotyczących obowiązków obronnych obywateli. Przygotowanie obronne oznaczało również budowę i utrzymywanie urządzeń obronnych w strategicznie ważnych punktach obszaru kraju. Czynnikiem merytorycznym przygotowania skutecznej obrony był trafna, odpowiadająca polskim warunkom strategia wojenna.
2.     Polska ulegała w swojej historii naciskom militarnym. Bywała terenem bezkarnej grabieży obcych wojsk. Wreszcie utraciła niepodległość. Stało się tak jednak nie z racji przewagi militarnej sąsiadów, ale z powodu rosnącego zaniedbania spraw obronności (woli obrony, sił zbrojnych, umocnień, strategii i taktyki) oraz popełnienia szeregu ewidentnych błędów.
3.     U podstaw sukcesów polskiego oręża leżał wysoki poziom kadr dowódczych, ich staranne wykształcenie i doświadczenie polowe. Wyszukiwanie i stawianie na stanowiska dowódcze utalentowanych oficerów oraz dbałość o status społeczny kadr wojskowych wciąż pozostaje koniecznym warunkiem utrzymywania sił zbrojnych na właściwym poziomie.
4.     Atak przeważających sił przeciwnika odpierano skutecznie wówczas, gdy umiejętnie łączono uporczywą obronę ważnych obiektów (rubieży) z śmiałym uderzeniem na związane walką siły przeciwnika.
5.     Ważną rolę odgrywało przygotowanie obronne terytorium kraju. Obrona oparta o przygotowane zawczasu lub doraźnie umocnienia cechowała się dużą skutecznością.
6.     Zarówno w wojnach o charakterze klasycznym, jak i w powstaniach narodowych bardzo ważną rolę odgrywały działania nieregularne (partyzanckie).
7.     Stosunkowo niewielkie znaczenia dla zapewnienia bezpieczeństwa Polski miały sojusze wojskowe. Dane gwarancje bezpieczeństwa w obliczu największej potrzeby nie sprawdzały się. Polska w swej historii licząc na pomoc z zewnątrz traciła niepodległość.
 
II
 
Dzisiaj niebezpiecznym dla świadomości obronnej elit politycznych i społeczeństwa jest ignorancja, złudzenie braku pojawienia się w bliżej nieokreślonej perspektywie czasu zagrożeń militarnych, a tym samym agresji wojskowej na pełną skalę wobec Polski lub wobec któregokolwiek państwa, członka NATO w Europie. Także szkodliwy jest pogląd, że będąc członkiem Sojuszu Północno-Atlantyckiego, to w jakiś istotny sposób zastępuje to nasze własne wysiłki w budowie narodowego systemu bezpieczeństwa.
Obecnie największym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa jesteśmy my sami i nasza w tej sprawie bezczynność. Dany nam los dziejowy – czas długotrwałego pokoju – nie wykorzystaliśmy do tej pory i nie wykorzystujemy dzisiaj, aby zbudować efektywną i adekwatną obronę Polski zdolną odstraszać potencjalnego agresora, a w przypadku podjęcia przez niego agresji, efektywnie się jej przeciwstawić.
To prawda, ze jesteśmy członkiem NATO – sojuszu o celach obronnych, które są nie tylko reakcją na ściśle określone zagrożenia militarne, ale służą one zapobieganiu przyczynom zagrożenia militarnego w Europie. Nie oznacza to jednak, że Polska może pozwolić sobie na zaniedbywanie skutecznej zdolności obrony własnego państwa.
Niejako obowiązkiem Polski wobec sojuszników i wobec społeczeństw Europy, z racji naszego położenia i doświadczeń historycznych, jest zapewnienie skutecznej zdolności obronnej własnego państwa. Istotą tego jest zbudowanie defensywnych sił zbrojnych i ich techniczna modernizacja zapewniająca kompatybilność z NATO. Bezsilna Polska tak jak w przeszłości może być źródłem destabilizacji w Europie.
 
III
 
Biorąc pod uwagę wnioski wypływające z naszych doświadczeń historycznych, które mają swoją i dzisiaj aktualność oraz są dla nas przestrogą, powinniśmy dokonać realnego spojrzenia na stan obrony państwa i jego siły zbrojne.
Warto tu zwrócić uwagę na to, że współczesne państwa małej i średniej wielkości – do nich należy Polska – w wypadku zaatakowania mają niewielkie szanse wykorzystania swojego potencjału militarnego, o ile wcześniej nie przekształcą go w siłę obronną.
Przez współczesną siłę obronną państwa rozumiemy całokształt przygotowanych i utrzymywanych w gotowości do działania sił i środków walki zbrojnych właściwych do zapewnienia skutecznej obrony, a opartych na wykorzystywaniu doświadczeń i atutów obrony własnego terytorium.
Współczesne elementy siły obronnej, czyli to co bezpośrednio odstrasza agresora od użycia przemocy przeciwko państwu, a w razie agresji lub interwencji militarnej zapewnia skuteczną obronę jego suwerenności i integralności terytorialnej, są:
1.     Duch i wola obrony narodu oraz jego obronne przygotowanie.
2.     Wiarygodna strategia obronna.
3.     Siły zbrojne składające się z dwóch komponentów: wojsk operacyjnych i obrony terytorialnej.
4.     Narodowy przemysł obronny i jego możliwości produkcyjne oraz technologiczne.
5.     Wykorzystanie i przygotowanie obronne własnego terytorium.
6.     Członkostwo w NATO i w UE oraz inne systemy zbiorowego bezpieczeństwa.
 
IV
 
            W obronie państwa możliwości powietrzno-lądowego uderzenia wojsk agresora oznaczają konieczność tworzenia obrony przestrzennej na całym terytorium, a nie tylko wzdłuż linii, bądź na określonym kierunku, czy miejscu. Obrona przestrzenna oznacza przygotowanie zawczasu przed uderzeniem ogniowym i uchwyceniem z powietrza wszystkich ważnych obiektów na obszarze całego państwa. Do prowadzenia skutecznie takiej obrony, oprócz formacji uderzeniowych i masowej obrony terytorialnej, potrzebna jest silna obrona powietrzna i jej ważny element – obrona przeciwrakietowa gwarantująca efektywne zwalczanie lotnictwa uderzeniowego rakiet krótkiego zasięgu typu „Iskander”. Obrona ta tj. obrona antyrakietowa powinna być jednocześnie naszym narodowym komponentem europejskiej obrony powietrznej, w tym obrony antyrakietowej, a ta z kolei stanowić powinna element składowy globalnej tarczy antyrakietowej USA.
            Dokonując oceny obecnego stanu obrony powietrznej Polski, należy pamiętać, że proces oceny wartości i możliwości środków walki obrony powietrznej (rakiet i samolotów bojowych) tylko na podstawie ich skuteczności, jest dalece niewystarczający, a często nawet wypaczony, jeśli nie uwzględniamy warunków i czynników pola walki. To one – siły i środki napadu powietrznego potencjalnego agresora, efektywność jego środków walki radioelektronicznej itp., a także skuteczność naszego rozpoznania, środków walki radioelektronicznej, dowodzenie, sposoby przeciwdziałania, infrastruktura pasywnej obrony powietrznej (ukrycia, umocnienia) itp. – każdy z tych czynników oddzielnie lub wszystkie razem zwykle zmniejszają skuteczność środków walki obrony powietrznej, a często czynią ją wręcz bezużyteczną na polu walki.  
            Różnica między skutecznością (techniczną) a efektywnością bojową broni (w warunkach bojowych) jest zatem ilustracją tezy, iż o wartości każdego systemu uzbrojenia oddzielnie, a sił zbrojnych w całości, decydują ich słabe, a nie silne strony. Bowiem, jedną z podstawowych reguł walki zbrojnej jest poszukiwanie, a następnie atakowanie słabych miejsc (stron) w ugrupowaniu, czy w systemach uzbrojenia przez potencjalnego przeciwnika.
            Obecny stan obrony powietrznej Polski jest nieefektywny i stanowi on jeden z najsłabszych elementów obrony narodowej, wyjątek stanowi tu komponent lotniczy (F-16) choć i on też ma pewne słabości. Obecnie aktywną część obrony powietrznej Polski stanowi mocno okrojony potencjał Wojsk Obrony Powietrznej kraju ofensywnego Wojska Polskiego z końca lat osiemdziesiątych, będącego wówczas w Układzie Warszawskim, kiedy preferowano działania zaczepne, natomiast lekceważono obronę, a umocnienia obronne ośmieszano.
             Potencjał rakietowy obrony powietrznej Sił Powietrznych dziś stanowią jeden zestaw rakiet dalekiego zasięgu „Wega” i kilkanaście zestawów rakiet średniego zasięgu „Newa”, a także rakiety przeciwlotnicze (kilkanaście) krótkiego zasięgu „Osa” i „Kub”. Wszystkie te systemy są produkcji radzieckiej z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Na wyposażeniu Sił Powietrznych i Wojsk Lądowych znajdują się również przenośne zestawy rakietowe bliskiego zasięgu „Strzała 2M” i „Grom”, a także artyleryjskie zestawy przeciwlotnicze, jednak nie stanowią one efektywnego bojowego znaczenia w zwalczaniu nawet bliskiego zasięgu potencjalnego przeciwnika. Zestawy rakietowe „Wega” i „Newa”, mimo że przeszły modernizację, nie są w stanie efektywnie osłaniać przed uderzeniem lotnictwa rakiet bliskiego zasięgu typu „Iskander” nie tylko obszaru Polski, ale obiektów, które im do tej osłony powierzono!
             Nie najlepiej przedstawia się stan sił środków będących na wyposażeniu Sił Powietrznych stanowiących zabezpieczenie i wsparcie systemów rakietowych.
            Jeszcze gorzej przedstawia się stan pasywnej obrony powietrznej Polski, którą powinny tworzyć zawczasu wybudowane na obszarze całego państwa samodzielne ukrycia (bunkry) dla ważnych elementów kierowania państwem i dowodzenia wojskami oraz dla operacyjnie i strategicznie ważnych środków walki (samoloty, rakiet itp.), a także ukrycia dla ludności. Stan ukryć dla ludności w Polsce pozwala na ukrycie zaledwie 4% jej potencjału (w państwach zachodnich około 90% ). Stan ten jest przykładem skali zaniedbań obronnych.
            Okazją do poprawy stanu infrastruktury obronnej Polski, w tym infrastruktury pasywnej obrony powietrznej, były i są prowadzone na dużą skalę w Polsce inwestycje infrastrukturalne (budowa autostrad, mostów, węzłów komunikacyjnych, stadionów, lotnisk itp.). Niestety, zrobiono niewiele, aby inwestycje te wykorzystać pod katem potrzeb obronnych państwa, także pod kątem potrzeb obrony powietrznej. Negatywnym przykładem takiego stanu rzeczy może być fakt, że w tym czasie nie wybudowano ani jednego kilometra lotniskowego odcinka drogowego!
            Zatem rozpatrując potrzebę budowy polskiej tarczy antyrakietowej nie można pominąć modernizacji lub potrzeby budowy od podstaw wszystkich elementów obrony powietrznej Polski (części aktywnej i pasywnej) gwarantujących osłonę od uderzeń z powietrza obiektów i potencjału militarnego Wojska Polskiego, jak i ludności cywilnej oraz obiektom kierowania państwem, polskiemu przemysłowi obronnemu i gospodarczym istotnych z punktu interesów obronnych Polski.
             Jedynie kompleksowe podejście do potrzeby budowy nowoczesnej obrony powietrznej zapewnić może efektywność bojową polskiej tarczy antyrakietowej, a tym samym odstraszyć potencjalnego agresora i ograniczyć do minimum skutki uderzeń środków napadu powietrznego w trakcie jego agresji.
            Tylko tak pojmowana i zrealizowana obrona powietrzna Polski, w tym obrona antyrakietowa, może stać się wiarygodnym przedsięwzięciem dla naszego społeczeństwa i kompatybilnym elementem obrony powietrznej państw NATO i natowskiej tarczy antyrakietowej.
  

 

 

 

No Comments

Sorry, the comment form is closed at this time.

SEA