„Putin podarował NATO Morze Bałtyckie” – Janusz Onyszkiewicz w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.
Gdyby sekretarzem generalnym NATO był teraz Janusz Onyszkiewicz, czy NATO inaczej postępowałoby w sprawie wojny w Ukrainie?
- Sekretarz generalny nie jest twórcą NATO-wskiej polityki, jest jej wykonawcą, chociaż może być inspiratorem.
Uważam, że NATO i Stany Zjednoczone powinny dużo wcześniej jasno stwierdzić, że na wypadek agresji na Ukrainę pospieszą z wszelką pomocą. Tak jak Stany zrobiły to w czasie II wojny z Wielką Brytanią, wprowadzając program Lend-Lease. Albo kiedy Izrael znalazł się w wielkich tarapatach w czasie wojny Jom Kippur, a Stany uruchomiły program Nickel Grass i błyskawicznie dostarczyły Izraelowi 55 tysięcy ton zaopatrzenia wojskowego i dziesiątki samolotów. Taki program wobec Ukrainy powinien być uruchomiony znacznie wcześniej, mówiłem o tym na najrozmaitszych konferencjach i pisałem m.in. na stronach European Leadership Network, której jestem członkiem, a także w „Gazecie Wyborczej”.