Polskie dylematy bezpieczeństwa
Od początku, kiedy wchodziliśmy do Sojuszu Północnoatlantyckiego w 1999 roku, pojawiły się pewne wątpliwości. Stwierdzenie polskiego eksperta, że "chcieliśmy wejść do NATO, takiego, jakim było, a nie takiego, jakim się staje" najlepiej oddaje charakter zastrzeżeń, które w jakimś stopniu pokutują po dzień dzisiejszy. W tamtym czasie toczyła się już operacja w obronie Albańczyków z Kosowa, przeciwko Jugosławii, i dyskusja o potrzebie działań sojuszu poza jego obszarem w zasadzie była przesądzona. Co nie znaczy, że wszyscy się z tym pogodzili.